Zachęcamy do przeczytania wywiadu z Piotrem Motyką, inicjatorem forum "Milówka Młodych", który przeprowadziła Katarzyna Woźniczka.  

Katarzyna Woźniczka: Czym dla Ciebie jest Milówka?

Piotr Motyka: Milówka to dla mnie po prostu Dom. Tutaj żyję właściwie całe Życie. Nawet jeśli, gdzieś wyjeżdżałem, to wiedziałem, gdzie mam wrócić. Gdy nazywam to miejsce domem, rozumiem przez to, że o dom trzeba dbać. Co znaczy, że trzeba interesować się sprawami, które wokół nas się dzieją, próbować przykładać się do tego, by miejsce, w którym żyjemy rozwijało się jak najlepiej. Jesteśmy góralami, więc powiemy, że to nasza gazdówka. Jeśli sami o nią nie zadbamy, nikt inny o nią nie zadba. A wiadomo, jak mówi przysłowie: „Jak ni ma gazdy, to głupi kazdy”. Trzeba nam mądrości, byśmy wszyscy czuli się gazdami i gaździnami naszej miejscowości. To sprawia, że dbamy o nią nie tylko dla siebie, ale także dla tych, którzy przyjadą nas odwiedzić, przyjadą do nas w gości. Żyjemy w tak wspaniałym miejscu, mam na myśli całą gminę, Milówkę, Kamesznicę, Laliki, Nieledwię oraz Szare, że naprawdę mamy się czym chwalić i być za to wdzięcznymi Bogu!

Katarzyna Woźniczka: Jaką działalnością zajmuje się forum „Milówka Młodych”?

Piotr Motyka: To forum, które dotyczy spraw Milówki. W jego ramach działa inicjatywa „Pomysł na Milówkę”, w ramach której zgłaszamy propozycję rozwiązań, które powinny zostać wprowadzone w naszej gminie. Jednym z takich pomysłów jest jadłodzielnia, czyli tak zwana lodówka społeczna. Wierzymy, że ona wkrótce powstanie. Czekamy również na zakup defibrylatora AED, czy wymianę tablic turystycznych. Pisaliśmy o dziurach w drogach, część z tych dróg została wyremontowana. Informujemy o wydarzeniach, które dzieją się na naszym terenie, na bieżąco relacjonujemy je. Umieszczamy zdjęcia promujące walory widokowe naszej miejscowości, by przyciągać turystów. Organizujemy konkursy, można było u nas wygrać wejściówki na pokazy kaskaderskie „Monster Truck Show”, które odbyły się 1 października. W minionym roku miało też miejsce szczególne wydarzenie, gdyż byliśmy na Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie, a flaga „Milówka Młodych” dotarła nad Ocean Atlantycki. Przede wszystkim chcemy uwrażliwiać społeczność na to, by w naszej gminie działo się jak najwięcej inicjatyw służących młodym ludziom, żeby mogli tu zostać, tu żyć i przyczyniać się do rozwoju naszej miejscowości.

Katarzyna Woźniczka: Co udało się osiągnąć w działalności społecznej w mijającym roku?

Piotr Motyka: Jak co roku udało się podjąć szereg działań społecznych, które dzięki Bogu, udało się zrealizować. Bardzo się cieszę, że z okazji Światowego Dnia Poezji, z mojej inicjatywy, w dniu 21 marca, przy współpracy z przedstawicielami władz lokalnej społeczności gminy Milówka, udało się zorganizować wydarzenie „Poezja rodnej ziemi. Spotkanie z poetkami i poetami z Milówki”. Było to bardzo miłe wydarzenie, ukazujące piękno naszej lokalnej poezji i talenty ludzi tu mieszkających. W wyniku moich działań, dzięki życzliwości ludzi zaangażowanych w to dzieło, udało się odrestaurować tablicę smoleńską, znajdującą się w centrum Milówki. Oprócz tego, w minionej kadencji, prowadziłem aktywną działalność jako skarbnik i członek zarządu Oddziału Górali Żywieckich w Milówce Związku Podhalan w Polsce im. św. Jana Pawła II. To jedna z największych organizacji na Żywiecczyźnie, cieszę się, że mogę być jej członkiem. Jestem również członkiem Beskidzkiego Towarzystwa Oświatowego w Milówce, w ramach tej organizacji publikowałem cykl wywiadów „Młode twarze góralszczyzny”, który cieszył się sporą popularnością. Wychodząc poza Milówkę, realizowaliśmy w minionym roku projekt „Kurierzy z Żywiecczyzny na polsko – węgierskim szlaku”, którego byłem koordynatorem. Główne wydarzenie obyło się 16 września na Abrahamowie, na granicy Cięciny i Żabnicy. Uroczystość zgromadziła wielu ludzi, w tym młodych, uczniów lokalnych szkół. Był to projekt dofinansowany przez Instytut Współpracy Polsko – Węgierskiej im. Wacława Felczaka, a przygotowywany we współpracy z przedstawicielami władz Gminy Węgierska Górka. Także tego roku, dnia 7 października, odbyła się kolejna edycja imprezy „Karpackie lasy, góralskie śpasy”, tym razem w Soblówce, które zostało zorganizowane we współpracy z przedstawicielami Lasów Państwowych i władz Gminy Ujsoły. Byłem konferansjerem na tym wydarzeniu. Wszystkie te działania mają jeden wspólny mianownik, że ich celem jest służenie ludziom tych terenów.

Katarzyna Woźniczka: Ukazał się także utwór „Nie oddamy Polski” wraz z teledyskiem promującym nagranie…

Piotr Motyka: Bardzo się cieszę, że udało się przygotować wraz z przyjaciółmi utwór i klip „Nie oddamy Polski”. Teledysk zrealizowaliśmy w byłej siedzibie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Żywcu, przy ulicy Dworcowej 2. W tym miejscu prześladowany przez aparat represji władz komunistycznych był mój dziadek, śp. Antoni Motyka, za to, że był prezesem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej w Milówce i działaczem chrześcijańskim. Działo się to w AD 1952. Chciałem natomiast, żeby ten utwór odnosił się nie tylko do przeszłości, ale przenikał teraźniejszość i szedł ku przyszłości. Spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem, za które serdecznie dziękuję, Bóg zapłać!

Katarzyna Woźniczka: Jakie są plany na rozpoczęty rok?

Piotr Motyka: Jak zwykle są pewne pomysły, które chcielibyśmy zrealizować i wierzę, że z pomocą Bożą, to się uda. Wkrótce także wybory samorządowe, rozpoczęła się kampania wyborcza i będziemy chcieli sprawdzić się w tych wyborach. To będzie moja trzecia kampania samorządowa, wierzymy, że zwieńczona sukcesem. Milówka z jednej strony potrzebuje impulsów rozwojowych, a z drugiej strony zgody między ludźmi, która temu rozwojowi sprzyja. To jest mój pogląd na sprawę, w żadnej innej społeczności, jak właśnie w tej lokalnej, słowa „zgoda buduje”, nie mają takiego znaczenia, więc tego na początku tej kampanii życzę wszystkim mieszkańcom. Wybory samorządowe to oddolne, prawdziwe święto demokracji, dlatego warto, żeby obywatele korzystali zarówno z biernego, jak i czynnego prawa wyborczego. My jesteśmy w kontakcie z ludźmi i zachęcamy do współdziałania, a wierzę, że Milówkę czeka czas bardzo dobrego rozwoju. 

Katarzyna Woźniczka: Dziękuję za wywiad.

Piotr Motyka: Dziękuję za wywiad, pozdrawiam wszystkich mieszkańców gminy i do zobaczenia, szczęść Boże!

Źródło: Milówka Młodych, Milówka, RP 2024.